Schizofrenia to niespodziewanie silny czynnik ryzyka zgonu na COVID-19
Schizofrenia jest istotnym czynnikiem ryzyka zgonu na COVID-19, donosi Katlyn Nemani i jej zespół z New York University Medical Center. Okazuje się, że schorzenie to dwukrotnie zwiększa ryzyko zgonu w ciągu 45 dni od potwierdzenia infekcji SARS-CoV-2. Ryzyko pozostawało wysokie, nawet wykluczono inne czynniki ryzyka, jak palenia papierosów, nadciśnienie, cukrzycę, chroniczną chorobę nerek czy nowotwory, czytamy na łamach JAMA Psychiatry.
Jednocześnie jednak stwierdzono, że osoby z zaburzeniami afektywnymi i lękowymi nie są narażone na wyższe ryzyko zgonu w przypadku zachorowania na COVID-19.
Autorzy badań wzięli pod uwagę 18 różnych czynników, które podejrzewali o zwiększenie ryzyka zgonu w przypadku zarażenia wirusem SARS-CoV-2. Okazało się, że największe ryzyko związane jest ze spektrum schizofrenii, jednak dotyczy ono tylko osób powyżej 45. roku życia. Za schizofrenią uplasowały się takie czynniki jak płeć męska, nadciśnienie, palenie papierosów czy cukrzyca. Większym czynnikiem ryzyka był tylko zaawansowany wiek.
Spodziewaliśmy się, że pacjenci psychiatryczni będą bardziej narażeni na ryzyko zgonu z powodu COVID-19, gdyż często występują u nich różne inne schorzenia, szczególnie choroby układu krążenia. Ku naszemu zdziwieniu okazało się, że w rankingu czynników ryzyka schizofrenia ustąpiła tylko wiekowi. Wszystkie inne badane przez nas czynniki medyczne i demograficzne miały mniejszy wpływ. Nie spodziewaliśmy się, że schizofrenia jest tak istotnym elementem, przyznaje Nemani.
Uczona przypuszcza, że na taki stan rzeczy mogą mieć albo leki stosowane w leczeniu schizofrenii albo nieprawidłowa reakcja układu odpornościowego na infekcję u osób ze schizofrenią.
Od dekad sugeruje się związek pomiędzy poważnymi infekcjami a psychozami, co może wskazywać, że zwiększone ryzyko zgonu na COVID-19 może nie ograniczać się do schizofrenii. Niektóre wcześniejsze badania sugerowały też, że niektóre leki przeciwpsychotyczne zwiększają ryzyko zgonu z powodu chorób układu oddechowego, przypomina uczona. Nie można też wykluczyć, że organizmy osób ze schizofrenią mają mniejsze zdolności obrony przed infekcją.
W swojej analizie naukowcy wzięli pod uwagę 7348 pacjentów, u których pomiędzy 3 marca a 3 maja 2020 roku zdiagnozowano COVID-19. Było wśród nich 75 osób z historią chorób ze spektrum schizofrenii, 360 osób z zaburzeniami lękowymi i 564 pacjentów z zaburzeniami afektywnymi. Naukowcy przyjrzeli się przypadkom zgonów lub przeniesienia do hospicjum w ciągu 45 dni od stwierdzenia COVID-19.
Po stwierdzeniu, że ryzyko zgonu wśród pacjentów ze schizofrenią jest wyższe grupa Nemani planuje powtórzyć badania, poszukując przyczyn takiego stanu rzeczy. Uczeni chcą sprawdzić hipotezę dotyczącą wpływu leków oraz nieprawidłowej reakcji układu odpornościowego.
Komentarze (3)
AlexiaX, 28 stycznia 2021, 12:08
A co z otyłością? Czytałam, że to otyłość obok zaawansowanego wieku i cukrzycy jest czynnikiem mocno zwiększającym ryzyko zgonu na covid (podobno o prawie 50%: https://pulsmedycyny.pl/covid-19-jak-otylosc-wplywa-na-przebieg-zakazenia-koronawirusem-sars-cov-2-1103161). Tymczasem w artykule nawet o niej nie wspomniano...
Niedawno był tu artykuł, że schizofrenia może być chorobą autoimmunologiczną. Ciekawa jestem, jak w takim razie wygląda ryzyko w przypadku tego typu chorób, np. RZS, tocznia, Zespołu Sjogrena itp. W końcu ten wirus znany jest z wywoływania nadmiernej odpowiedzi immunologicznej, co często prowadzi do zgonu
Antylogik, 28 stycznia 2021, 12:46
Nauka empiryczna bez teorii i logiki to często sztuka dla sztuki i jej sens polegać może tylko na zainspirowaniu kogoś do odkrycia czegoś. Przypomnę, że schizofrenia została także określona jako czynnik ryzyka homoseksualizmu (zob. mój komentarz w tej dyskusji lub ten art. Large-scale GWAS reveals insights into the genetic architecture of same-sex sexual behavior | Science (sciencemag.org)). Można podejrzewać, że chodzi o związek pośredni, a nie bezpośredni. Np. jeżeli schizofrenia osłabia cały organizm (bo przecież słaby umysł wpływa na cały organizm), to nic dziwnego, że ludzie na nią chorujący częściej będą chorować na COVID-19. Przykładowa publikacja, że dowodząca, że schizofrenii towarzyszą choroby współistniejące:
Schizophrenia is associated with excess multiple physical-health comorbidities but low levels of recorded cardiovascular disease in primary care: cross-sectional study
Kikkhull, 8 lutego 2021, 21:20
Pacjenci ze schizofrenią żyją znacznie krócej niż populacja. Też mi dopiero odkrycie, każdy o tym wie bez badań.