FBI aresztowało podejrzanego hakera
Przed kilkoma dniami FBI aresztowało 20-latka, który jest podejrzewany o udział w działaniach grupy hakerskiej NullCrew. Mężczyzna miał brać udział w atakach na dwa uniwersytety i trzy firmy. Został on oskarżony o konspirowanie celem dokonania defraudacji za pomocą komputera. Grozi mu do 10 lat więzienia i 250 000 USD grzywny.
Wśród ofiar Timothy'ego Frencha miała być kanadyjska firma komunikacyjna, duże przedsiębiorstwo związane z mediami oraz jedna firma z Kalifornii. Ukradzione podczas ataków informacje były publikowane w internecie.
Wiadomo, że w zatrzymaniu miał udział jeden ze wspólników hakera, który pomagał organom ścigania. Frencha zgubiła prawdopodobnie jego nieostrożność. Podczas rozmowy na Skype z dnia 8 lutego 2013 roku mężczyzna zdradził osobie współpracującej z FBI, że dzień wcześniej uległ wypadkowi samochodowemu, a jechał wówczas Chevroletem Camaro z 1996 roku. Sprawdzenie policyjnych danych pozwoliło na ujawnienie tożsamości osoby biorącej udział w wypadku.
Komentarze (0)