Google Maps dla rowerzystów
Rowerzyści z USA mogą teraz skorzystać z Google Maps do zaplanowania trasy przejazdu na dwóch kółkach. Do serwisu trafiły szczegółowe dane dotyczące niemal 20 000 kilometrów ścieżek rowerowych, 150 miast oraz warunków jazdy, dzięki którym możliwe będzie uniknięcie np. stromych podjazdów. Pozostałe drogi zostały opisane tak, by np. przeprowadzić rowerzystę przez miasto pozwalając mu ominąć szczególnie niebezpieczne czy zatłoczone ulice.
Google Maps rozróżnia szlaki rowerowe, na których nie spotkamy samochodów, ścieżki rowerowe wyznaczone przy ulicach używanych przez inne pojazdy oraz ulice, na których nie ma co prawda wyznaczonych ścieżek, ale które bardziej niż inne nadają się dla pedałujących.
Cała reszta wygląda tak, jak Google Maps dla zmotoryzowanych czy pieszych - otrzymamy szczegółowy opis trasy, możemy wybrać pomiędzy różnymi wariantami, zmienić jej przebieg za pomocą kursora czy też nałożyć na interesujący nas obszar mapę wszystkich dostępnych tras rowerowych.
Komentarze (5)
Piotrek, 11 marca 2010, 13:02
Dlatego mój następny telefon będzie wyposażony w Androida. Najlepiej telefon z funkcją smartfona co SE Xperia X10 mini pro świetnie spełnia, mały lekki, poręczny, tylko czy nie trochę za mały...zobaczymy co z tego wyjdzie, w każdym razie mam go na oku.
Mariusz Błoński, 11 marca 2010, 13:28
Mnie natomiast najbardziej zachwyciła sama mapa ścieżek i fakt, że wychodzą one daleko poza miasta, przebiegają przez parki narodowe, wzdłuż jezior, z dala od dróg... Zresztą, kiedyś natknąłem się na informacje, że system ścieżek rowerowych o długości bodajże 7000 km pozwala przejechać z jednego wybrzeża USA na drugie.
To tylko dowodzi, że nawet w dziedzinie ścieżek (czyli de facto w dziedzinie układania kostki brukowej, malowania kresek na asfalcie i znaczków na powierzchniach drewnianych i metalowych wkopywanych nasŧepnie w ziemię) jesteśmy całe dziesięciolecia do tyłu za tymi "głupimi" Amerykanami.
Piotrek, 11 marca 2010, 13:59
Drogi są w stanie opłakanym, więc o rowerowych nie ma co nawet wspominać
mikroos, 11 marca 2010, 14:03
Arrrrgh! Ścieżki z kostki to najgorsza zbrodnia! Tylko nawierzchnie bitumiczne i betonowe mają rację bytu. Są trwałe, wygodne, równe i bardziej przyczepne, a do tego tańsze!
Tolo, 11 marca 2010, 17:14
Google w PL jescze długo nie bedzioe sie nadawać do takich celów na poważnie, do nawigacji drogowej zresztą tez nie, chyba ze kupią od kogoś dobre mapy sieci dróg bo to co jest to jest poracha. Są na Google drogi których nie ma albo co ciekawe nigdy nie było. Zdarza się tez Google wyznaczyć trasę przez las pod zakaz wjazdu ścieżką dla rowerów. Do celów innych niż mocno hobbystyczne się to nie nadaje.
Ścieżki w pobliskim lesie są odwzorowane dokładniej na mapie z lat 20 tych jeszcze po niemiecku niż w Google maps choć współczesne wydania papierowe to tez katastrofa. Gogle w Polsce ma porblem z bardziej skomplikowanymi skrzyżowaniami dochodzi do paradoksów ze się z jednego końca skrzyżowania na drugie nie da przejechać wg G bez nadłożenia 20 kilometrów. Google absolutnie wykłada się na skrzyżowaniach na których występują pasy jednokierunkowe, ronda to tez porażka. Może w innych regionach kraju jest lepiej ale śląsk pod względem wyznaczania tras to jest nieporozumienie.