Project Natal nie droższy niż 80 USD?
Jak wiemy, Microsoft zapowiedział premierę technologii Project Natal na bieżący rok. Jak twierdzi serwis Fudzilla, teraz w koncernie trwa gorączkowa dyskusja dotycząca ceny, którą będą musieli zapłacić użytkownicy.
Jeśli zostanie ona ustalona na zbyt wysokim poziomie, zainteresowanie Natalem będzie niewielkie. Z drugiej jednak strony zaproponowanie zbyt niskiej ceny spowoduje, że Microsoftowi trudno będzie na Natalu zarobić, chociaż obecnie częstą praktyką jest sprzedawanie sprzętu niezwykle tanio, by zyskać na usługach lub oprogramowaniu.
Z nieoficjalnych informacji zdobytych przez Fudzillę wynika, że za Project Natal użytkownik nie zapłaci więcej niż 80 dolarów. Niektóre źródła mówią nawet o 50 USD. Taki przedział cenowy może oznaczać, że początkowo Microsoft będzie dokładał do każdego urządzenia. Jednak może z nawiązką to sobie odbić dzięki zwiększonemu zainteresowaniu Xboksem 360 i grami na tę konsolę.
Komentarze (6)
nemway, 23 lutego 2010, 13:21
Byłoby fajnie gdyby to rzeczywiście działało tak jak w reklamie.
Gość derobert, 23 lutego 2010, 14:05
widziałem na YT prezentację niby live, choć nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że ludzie 'grający' w te gierki mieli wyreżyserowane ruchy, a to co się działo na ekranie było z góry ustalone :> ale pewnie nie mam racji.. W każdym razie wątpię żeby kosztowało to 80 dolców. I wątpię, żeby to tak działało jak na reklamie. W domu nie każdy ma dobre oświetlenie na tyle żeby kamera mogła rozpoznać ruchy, twarz itp. No i opóźnienie rzędu 0,5-1s tego co wyświetla się na ekranie w stosunku do poruszania ciałem raczej psuje zabawę. Gierki na pewno będą proste do tego, nic nadzwyczajnego. Przymierzanie sukienki w czasie rzeczywistym? Niemożliwe przy mocy obliczeniowej xboxa. Skanowanie własnej deskorolki? Wolne żarty Może za 10 lat.
A śmiesznie dopiero się zrobi jak jakiś hakjer wymyśli do tego oprogramowanie szpiegowskie.
tkoras, 26 lutego 2010, 19:35
a wiesz jaka jest moc obliczeniowa xbox'a? Żeby Ci uświadomić żaden komputer klasy popularnej sprzedawany aktualnie nie jest w stanie emulować gier z xbox'a, ponieważ ma za małą moc obliczeniową. Działają tylko niektóre tytuły i to z marnym FPS'em. Moc obliczeniwa xboxa to 115,2 GFLOPS, niestety nie mogę nigdzie znaleźć ile ma przeciętny PC. Sądzę jednak że to wystarczy do analizowania w "czasie rzeczywistym"
tkoras, 26 lutego 2010, 20:03
Nie mogłem się pogodzić czy ja mam 100% racji czy Ty, poszukałem więc trochę i na You Tube można znaleźć filmiki pokazujące latencje, nie jest taka jak się spodziewałem, ale nie jest też taka jak Ty mówiłeś. Na poziomie kilkunastu milisekund. Jednak to zdecydowanie za dużo mi się wydaje... Mogli się bardziej postarać:/
thibris, 26 lutego 2010, 20:04
Moc obliczeniowa średniej klasy komputera PC jest zbliżona bądź wyższa niż X360, więc nie ma się co podniecać. Żeby Ci uświadomić żaden X360 sprzedawany aktualnie nie jest w stanie emulować gier z PC. Tyle w kwestii flame war
Emulacja to emulacja i tyle. Niektóre pecety nie potrafią sobie do dzisiaj dać rady z emulacją gier z amigi i świat się nie zawalił, a amigi były słabsze od współczesnych PC.
Co z tego natala wyniknie okaże się już niedługo.
lucky_one, 27 lutego 2010, 14:34
No właśnie... czy ktoś widział żeby graficy renderowali na xboxie? A na pc się da.. na przeciętnym trochę wolno, ale pewnie lepiej niż na xboxie. Na komputerze do grafiki, takim za 20k, można renderować prawie w trybie rzeczywistym
Moc konsol bierze się skądinąd - są identyczne, więc dużo łatwiej zoptymalizować pod nie grę (tak samo było za starych czasów: gry amigowe wyglądały lepiej od ich wersji pecetowych, dopóki moc obliczeniowa była porównywalna). I na tym przewaga konsol się kończy. Są świetne w wykonywaniu jednego zadania.
Życzę powodzenia komuś, kto zaadaptowałby konsolę do odpalenia winampa, gry, kilku sesji winrara, tak ze 100-200 stron internetowych (u mnie zawsze tyle otwartych), nagrywania płyty, i do tego jeszcze grał sobie w grę Z tym, że to oczywiście wszystko kosztem nieco mniejszej kompatybilności z grami..
Mam wrażenie, że derobert może mieć sporo racji.. Kamera skanująca deskę czy twarz w takiej rozdzielczości? Za mniej niż 80USD? (i to nie płacimy za samą kamerę, ale też resztę przecież..)
Tym niemniej czekam na rozwój projektu - używanie własnego ciała do gry może znacznie zwiększać swobodę ruchów oraz zwiększać efektywność wykonywanych w grze akcji.. tym niemniej mile widziany byłby jakiś kontroler - wolałbym np trzymać ręce na pistolecie/karabinie, niż machać palcami w powietrzu