Tierieszkowej marzy się lot na Marsa
Walentina Władimirowna Tierieszkowa, pierwsza kobieta, która odbyła lot po orbicie okołoziemskiej, ma dziś 76 lat. Zamiast jednak myśleć o spokojnej emeryturze, chciałaby się wybrać na swoją ulubioną planetę - Marsa. Jak sama dodaje, nie przeszkadzałoby jej, gdyby okazało się, że to podróż w jedną stronę...
Chciałabym się dowiedzieć, czy było tam życie, czy nie. A jeśli było, czemu doszło do wymarcia, jaka katastrofa się tam wydarzyła?
Choć życie w kolonii na Marsie nie będzie raczej należeć do łatwych, a powodzenie misji również stoi pod znakiem zapytania, Tierieszkowa twierdzi, że nie ma nic przeciwko. Jestem [na to] gotowa.
Astronauci komentujący projekt Mars One podkreślają, że środowisko Czerwonej Planety jest bardziej nieprzyjazne, niż ludziom się wydaje. Tamtejsza atmosfera jest cieńsza od ziemskiej i słabiej chroni przed promieniowaniem ultrafioletowym. Poza tym w czasie półrocznego lotu statek kosmiczny śmiałków byłby wystawiony na działanie potencjalnie śmiertelnych burz radiacyjnych (ang. solar radiation storm), czyli wzrostów radiacji towarzyszących wzrostowi liczby cząstek energetycznych.
Komentarze (0)