Ekstrakty z zielonej herbaty i czerwonego wina przeszkadzają alzheimerowi
Podczas badań nad chorobą Alzheimera zespół z Uniwersytetu w Leeds zidentyfikował proces, dzięki któremu skupiska wadliwych białek wczepiają się w neurony, prowadząc do ich obumierania. Co ważniejsze, naukowcy stwierdzili, że szlak można przerwać za pomocą substancji z zielonej herbaty (galusanu epigallokatechiny, EGCG) i czerwonego wina (resweratrolu).
To ważny krok na drodze do zrozumienia przyczyn i postępów choroby Alzheimera. Pokutuje błędne przekonanie, że alzheimer to naturalna część procesu starzenia, tymczasem to choroba, którą, jak sądzimy, będzie można ostatecznie wyleczyć, znajdując nowe cele dla farmaceutyków [...] - twierdzi prof. Nigel Hooper.
W mózgach osób z alzheimeryzmem powstaje białko o niewłaściwej konformacji (beta-amyloid), które zbiera się, tworząc toksyczne, lepkie grudki o różnych kształtach. Grudki przytwierdzają się do powierzchni neuronów, wykorzystując do tego priony. Zaburza to działanie komórek nerwowych, a następnie prowadzi do ich obumierania.
Chcieliśmy sprawdzić, czy precyzyjny kształt grudek amyloidowych jest niezbędny, by mogły się one związać z receptorami prionowymi [...] - wyjaśnia dr Jo Rushworth.
Zespół uformował grudki amyloidowe w probówce, a następnie zmieszał je z ludzkimi i zwierzęcymi komórkami mózgowymi. Kiedy dodaliśmy ekstrakty z czerwonego wina i zielonej herbaty, które wg ostatnich badań, potrafią zmienić układ białek amyloidowych, kule przestały szkodzić neuronom. Widzieliśmy, że działo się tak przez zmianę kształtu i niemożność związania z prionami/zaburzenia działania komórek - wyjaśnia Hooper. Jako pierwsi wykazaliśmy również, że gdy grudka beta-amyloidu przywrze do prionu, uruchamia to produkcję jeszcze większych ilości amyloidu. Tak właśnie zamyka się śmiertelne błędne koło.
W najbliższej przyszłości Brytyjczycy zamierzają sprawdzić, w jaki sposób interakcja amyloid-prion zabija neurony.
Komentarze (8)
Maat, 8 lutego 2013, 18:57
Tylko pytanie jakby to miało być podawane, nawet gdyby. Wątpię, żeby wystarczyło się napić zielonej herbaty albo wina, kiedy istnieje bariera krew-mózg.
iMeme, 9 lutego 2013, 10:58
Dobra wiadomość: o resveratrolu piszą w wielu źródłach że przenika barierę krew-mózg
tommy2804, 9 lutego 2013, 15:45
Ciekawi mnie przez jaki czas (najkrócej) trzeba pić zieloną herbatę i czerwone wino, ażeby odczuć zabwienne skutki związków w nich zawartych.
pogo, 11 lutego 2013, 12:52
ja odczuwam zbawienne skutki czerwonego wina już po jednej butelce. Choć przyznam, że wolę efekty po 2 butelkach. :]
Tolo, 12 lutego 2013, 22:46
pogo
Trafiłeś w sedno
Wydaje mi się ze piwo może tez mieć podobne działanie bo ja już po jednej butelce czuje jak ono mnie zaczyna leczyć
Woj, 27 lutego 2013, 02:55
Czytałem że herbata zawiera sporo aluminium, a pita z cytyną może spowodować Alzheimera ...
żuczek, 27 lutego 2013, 08:34
Ale to chodziło o czarną. W ogóle herbata + cytryna to nie jest zbyt dobry wybór. Informacja ciekawa, ale już kiedyś trafiłam na wzmianki, że ponoć lampka wina czerwonego dziennie to dla zdrowotności. Inne pytanie to różnica między winem a winem.
Woj, 27 lutego 2013, 10:50
A jednak aluminium może być w herbacie i zielonej i czarnej. Herbata zielona jest to po prostu nie przerobiona roślina czyli świeżo ususzona. Przerobienie herbaty na czarną czyli uzyskaną w wyniku więdnięcia, skręcania, fermantacji i suszenia nie dodaje jej aluminium...
Po prostu herbata jako roślina rośnie na gruncie w skłąd którego wchodzi glina czyli mieszanina glinokrzemianów... A sama roślina herbaty pobiera Al z tej gliny i tyle.
http://www.sfd.pl/Zielona_herbata_mo%C5%BCe_by%C4%87_bardzo_szkodliwa-t360135.html
Wydaje mi się że informacja naukowa i zdrowej zielonej herbacie i czerwonym winie ma charakter bardziej ekonomiczny niż naukowy...
Ale przy poważnym zmarźnięciu mieszanina goracej herbaty (niekoniecznie zielonej) i czerwonego wina stawia umarłego na nogi