Owady w roli zwiadowców?
W niedalekiej przyszłości będziemy mogli wykorzystywać owady w roli zwiadowców, wysyłanych w miejsca, do których z jakichś powodów nie można wysłać ludzi. Naukowcom z University of Michigan udało się stworzyć system, który pozyskuje energię elektryczną z ruchów owada.
Dzięki pozyskaniu tej energii być może uda się zasilić miniaturowe kamery, mikrofony, czujniki i sprzęt komunikacyjny, umieszczony na grzbiecie owada. Moglibyśmy wysyłać tak wyposażone owady w miejsca niebezpieczne, w które nie chcemy posyłać ludzi - mówi profesor Khalil Najafi.
Zespół Najafiego opracował sposób na zbieranie energii z ruch skrzydeł owadów i doładowywanie baterii. Dzięki takiemu rozwiązaniu urządzenia przyczepione do owada będą pracowały dłużej.
Komentarze (4)
este perfil es muy tonto, 29 listopada 2011, 17:42
w zasadzie po rozwoju nanobiotechnologii to zaczniemy sterować takimi owadami:) w ogóle zawsze mnie dziwiło że w futurystycznych wizjach sci-fi walczą tradycyjnie-żołnierze uzbrojeni w lasery-takie owadziki stokroć skuteczniejsze i bardziej zabójcze (pomijając bomby atomowe)
Aramil, 29 listopada 2011, 18:58
@Up Myślę że dlatego że wojna owadów była by mało emocjonująca dla widzów. Poza tym chyba człowiek nigdy nie zostanie zastąpiony przez roboty. będzie bardziej opancerzony, bardziej zintegrowany z maszyną ale to on zawsze będzie tą jednostką decyzyjną.
A takie owadziki to będzie świetna sprawa nie tylko dla Armii, oni już teraz mają możliwość spoglądania w każdy zakątek ziemi w czasie "prawie" rzeczywistym, ale podczas katastrof zwłaszcza budowlanych to będzie świetna sprawa. A już karaluchy to będą miały najlepszą robotę.
MaG, 29 listopada 2011, 19:20
Za to likwidacja takiego szpiega będzie łatwa . Wystarczy packa
as30, 29 listopada 2011, 21:08
Szczegóły programu Darpa
po polsku:
http://newworldorder.com.pl/artykul,1667,Mucha-Bond-w-super-tajnej-sluzbie-Pentagonu
oryginalna wiadomość:
http://scienceblogs.com/neurophilosophy/2009/09/flight_of_the_remote_controlled_cyborg_beetle.php
Pozdrawiam Asior