Możesz być świadkiem narodzin… nowego oceanu
Ziemska skorupa tylko wydaje się twarda i niezmienna. W rzeczywistości bez przerwy zmienia swój kształt, kontynenty wędrują i dzielą się, a oceany zmieniają. Tylko trochę trudno to zaobserwować, ale to, co można zobaczyć, jest fascynujące. Jak uważają geolodzy, mamy obecnie okazję obserwować wyjątkowe zjawisko: powstawanie nowego oceanu.
Procesy tworzące oceany są najczęściej ukryte na ich dnie. To tam skorupa ziemska rozchodzi się, a powstająca szczelina jest wypełniana wypływającą lawą. Ten proces rozpycha płyty tektoniczne, powodując z jednej strony oddalanie się kontynentów, z drugiej ściskanie płyt tektonicznych w miejscach, gdzie często występują trzęsienia ziemi.
Od kilku lat jednak skorupa ziemska rozchodzi się na lądzie, gdzie można to zjawisko swobodnie obserwować. Dzieje się to w Afryce, w pobliżu pustyni Afar w Etiopii. To tam płyta tektoniczna pękła pięć lat temu, niespodziewanie otwierając długi na 60 kilometrów uskok, który w ciągu zaledwie dziesięciu dni osiągając szerokość ośmiu metrów. Szczelina wypełniła się stopioną skałą, taka jej ilość - dwa i pół miliona kilometrów sześciennych - wystarczyłaby, żeby przykryć 42 kilometry kwadratowe warstwą lawy grubą na 60 metrów - czyli ze szczętem pogrzebać duże miasto.
Od tego czasu erupcje powtarzają się, a szczelina się powiększa. Zjawisko to będzie tematem wystawy „Fast and furious: witnessing the birth of Africa's new ocean", jaka otwierana jest właśnie w Londynie. Dzięki filmom 3D i technologiom interaktywnym widzowie będą mogli dosłownie „zagłębić się" w temat i poczuć go.
Naukowcy już cieszą się na możliwość wykonania unikalnych eksperymentów i poczynienia wyjątkowych obserwacji i badań. A jaki będzie efekt całego procesu? Według geologów ostatecznie powstanie nowy ocean, który spowoduje rozerwanie Afryki na dwa oddzielne lądy. Na to jednak musimy poczekać jeszcze jakieś 10 milionów lat.
Komentarze (0)