Lepsze przypominanie z falami theta
Dotąd zakładano, że procesem wydobywania wspomnień kierują bodźce zewnętrzne. Teraz okazało się, że może go utrudnić lub ułatwić poziom aktywności mózgu przed pojawieniem się elementów do zapamiętania.
Zespół z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis monitorował podczas testu pamięciowego oscylacje theta. Fale theta wiążą się aktywnym monitorowaniem czegoś przez mózg.
Podczas eksperymentu badani zapamiętywali serię słów z kontekstem. Później mieli sobie przypomnieć, czy widzieli już dany wyraz, a jeśli tak, to w jakim kontekście. Okazało się, że gdy bezpośrednio przed próbą zapamiętania elementu w zapisie EEG występowało dużo fal theta, ochotnik uzyskiwał lepsze rezultaty.
Prof. Charan Ranganath podkreśla, że wyniki uzyskane przez jego zespół przeczą założeniu, że mózg czeka, by zareagować na świat zewnętrzny. W rzeczywistości większa część tego narządu zajmuje się aktywnością wewnętrzną, która nie ma nic wspólnego ze światem zewnętrznym. Kiedy pojawia się bodziec, nakłada się na spontaniczne wzorce aktywności.
Nie wiadomo, czy można świadomie wprowadzić się w stan sprzyjający późniejszemu przypominaniu. Obecnie trwają badania, które mają tę kwestię wyjaśnić.
Komentarze (6)
iMeme, 15 czerwca 2011, 13:37
"Nie wiadomo, czy można świadomie wprowadzić się w stan sprzyjający późniejszemu przypominaniu. Obecnie trwają badania, które mają tę kwestię wyjaśnić."
Wikipedia:
"Zakres o częstotliwości 4–7 Hz. Fale theta są najczęściej występującymi falami mózgowymi podczas medytacji, transu, hipnozy, intensywnego marzenia, intensywnych emocji."
Fafi, 16 czerwca 2011, 00:14
LOL co za bzdury...
romero, 16 czerwca 2011, 11:03
To nie są bzdury. Słyszałem wypowiedź lekarza, który twierdził że alkocholik na trzeźwo nie pamięta co robił po pijaku. Co w sumie jest dość oczywiste. Ale wystarczy, że znowu będzie pijany to wtedy zazwyczaj przypomina sobie co wtedy robił. A to już jest ciekawy przyczynek do obserwacji, jak działa pamięć.
macintosh, 16 czerwca 2011, 12:10
Jeśli to ja nie rozumiem to, proszę, wyjaśnij mi tą bzdurność.
Fafi, 18 czerwca 2011, 01:00
Bzdurność zawarta jest w tym zdaniu: "Nie wiadomo, czy można świadomie wprowadzić się w stan sprzyjający późniejszemu przypominaniu.", bowiem wiadomo. Można świadomie wprowadzać się w stan sprzyjający zapamiętywaniu i późniejszemu przypominaniu. Służą do tego różnorakie techniki medytacyjne, rozluźniające, szybkiego uczenia itp. Nazwy mam wymieniać? To zostanę oskarżony o kryptoreklamę i stronniczość
macintosh, 19 czerwca 2011, 21:09