Co 34 godziny z Ziemi startuje rakieta kosmiczna
Space Foundation, niedochodowa organizacja, której celem jest propagowanie przemysłu kosmicznego, opublikowała raport, z którego dowiadujemy się, że w ubiegłym liczba startów w przestrzeń kosmiczną zwiększyła się aż o 16%, a masa ładunków, które trafiły lub miały trafić na orbitę, wzrosła o 40%. To już czwarty rok z rzędu, gdy liczba startów rośnie.
W 2024 roku na całym świecie miało miejsce 259 udanych i nieudanych startów rakiet. Średnio jeden start odbywał się co 34 godziny. To o 5 godzin mniej niż średnia z 2023 roku. Zdaniem autorów raportu, w bieżącym roku trend prawdopodobnie zostanie utrzymany.
Pomimo zwiększenia liczby startów, całkowita liczba pojazdów umieszczonych w przestrzeni kosmicznej spadła o 3% i wyniosła 2802. Jednocześnie całkowita masa wyniesiona na orbitę zwiększyła się o 40%, do 1,9 milionów kilogramów, gdyż wzrosła masa przeciętnego satelity.
Wzrost liczby startów i masy wyniesionej na orbitę to głównie zasługa firmy SpaceX. Jej rakiety startowały 152 razy, umieszczając na orbicie niemal 2000 Starlinków, miały też miejsce 4 testy startu rakiety Starship. Znacząco, bo aż o 86%, zwiększyła się liczba wojskowych pojazdów na orbicie. Sama SpaceX umieściła na niej ponad 100 satelitów Starshield należących do Narodowego Biura Rozpoznania (National Reconnaissance Office).
W ubiegłym roku działalność w przestrzeni pozaziemskiej rozpoczęły nowe kraje. Senegal i Chorwacja umieściły na orbicie swoje pierwsze satelity. Tym samym liczba państw z aktywnymi satelitami zwiększyła się do 92. Jednocześnie znacząco, po problemach w pierwszej połowie roku, wzrósł indeks giełdowy firm działających na rynku kosmicznym.
W związku z rozwojem przemysłu kosmicznego zarządzane przez NOAA (Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna) Office of Space Commerce rozpoczęło pracę nad systemem TraCSS (Traffic Coordination System for Space). Będzie on dostarczał cywilnym i prywatnym firmom niezbędnych informacji potrzebnych do bezpiecznego operowania poza Ziemią i unikania kolizji. Platforma posłuży do wymiany informacji, w przyszłym roku ma rozpocząć działanie system unikania kolizji podczas startów, planowana jest też budowa skoordynowanego systemu zarządzania dezorbitacją.
Autorzy raportu zauważają, że wraz z rozwojem przemysłu kosmicznego rozwija się też – najczęściej we współpracy z przemysłem – szkolnictwo wyższe pracujące na jego potrzeby. Coraz większe znaczenie zyskuje też sztuczna inteligencja, jednak w tym przypadku wciąż nierozwiązane pozostają kwestie jej regulowania zarówno pod względem etycznym, jak i cyberbezpieczeństwa.
Komentarze (0)