Robot skryba
29 stycznia 2008, 19:39W średniowieczu to najczęściej mnisi przepisywali księgi. Teraz nikt już tego nie robi. No, może z wyjątkiem robotów. W Karlsruhe maszyna nazwana Bios zakończyła po siedmiu miesiącach przepisywanie Biblii.
Małpia autobiografia
28 stycznia 2008, 16:34Szympans Cheeta, który występował w serii filmów o Tarzanie, opublikuje swoją autobiografię. Ma teraz 75 lat (9 kwietnia skończy 76), co oznacza, że jest najstarszym naczelnym niebędącym człowiekiem. Wpisano go nawet do Księgi Rekordów Guinnessa.
Bliżej sztucznego życia
28 stycznia 2008, 11:32Naukowcy z Venter Institute, którego współzałożycielem jest słynny Craig Venter, zakończyli drugą z trzech faz projektu, którego celem jest stworzenie sztucznego życia. Uczeni stworzyli kompletną kopię genomu bakterii.
Bo fotki były za ładne
26 stycznia 2008, 01:07Mimo licznych doniesień o coraz doskonalszych technologiach, dzięki którym maszyny dysponują własnym "wzrokiem", eksperci ostrzegają przed nadmiernym optymizmem. Naukowcy ze słynnej uczelni MIT (Massachusetts Institute of Technology) twierdzą, że niemal ludzki sposób oglądania świata przez komputery w rzeczywistości jest efektem nie stopnia zaawansowania algorytmów analizujących obraz, lecz odpowiednio dobranych warunków testów i demonstracji. Co ciekawe, ostrzeżenie to jest wynikiem eksperymentu, który dał... zbyt dobre wyniki.
Język umarł wraz z nią?
25 stycznia 2008, 11:01Zmarła ostatnia osoba na świecie, która posługiwała się językiem eyak. Marie Smith Jones miała 89 i mieszkała w Anchorage. Pomagała naukowcom z University of Alaska sporządzić słownik, aby przyszłe pokolenia mogły się nauczyć jej rdzennego języka. Podobnie jak eyak, zanika aż 20 innych alaskańskich języków.
Lenistwo popłaca...
24 stycznia 2008, 13:09Wszyscy, który korzystają z komunikacji miejskiej, znają na pewno następujący dylemat: czekać na spóźniający się pojazd czy lepiej pójść na piechotę. Zgodnie z drugim prawem Soda ("Wcześniej czy później i tak musi nastąpić najgorszy z możliwych splotów okoliczności"), gdy zdecydujemy się na przechadzkę, w krótkim czasie miną nas co najmniej dwa autobusy. Matematycy z Uniwersytetu Harvarda i California Institute of Technology podeszli do zagadnienia pragmatycznie i wyliczyli, że opuszczenie przystanku jest błędem, a leniwe wyczekiwanie najlepszą strategią.
Jaskinia nie zwalnia z noszenia obuwia
24 stycznia 2008, 11:36Ludzie noszą buty od co najmniej 40 tysięcy lat. Erik Trinkaus i Hong Shang z Washington University w Missouri odkryli to, badając kształt i gęstość kości palców stopy szkieletu sprzed czterech dziesiątków milleniów. Znaleziono go w jaskini Tianyuan w pobliżu Pekinu.
Twardsze niż myślisz
24 stycznia 2008, 01:28Stosowane w telefonach karty SIM, z pozoru równie delikatne co same komórki, w rzeczywistości są nadspodziewanie trwałymi podzespołami. Jest to szczególnie cenna wiedza dla ekip zajmujących się badaniami miejsc katastrof czy zamachów terrorystycznych. Po serii swoistych tortur, badacze z University College London uznali, że karty są w stanie wytrzymać temperaturę 450 stopni Celsjusza, i że to jeszcze nie koniec ich możliwości.
Majowie składali w ofierze chłopców, nie dziewczynki
23 stycznia 2008, 11:54Starożytni Majowie nie składali w ofierze dziewic, wybierali chłopców. Nieszczęśników wrzucano do wypełnionych wodą poświęconych jaskiń nazywanych cenotes. Kapłani z Chichén Itzá mieli w ten sposób wypraszać łaski u bóstw, np. deszcz czy urodzaj. Cenotes stanowiły rezerwuar wody, Indianie wierzyli także, że stanowią bramę do podziemi.
Biblia w Google Earth
23 stycznia 2008, 10:26The Glue Society, grupa artystyczna z Sydney, podjęła się realizacji nietypowego zadania: przedstawienia 4 scen z Biblii (potopu, przejścia Izraelitów przez Morze Czerwone, ukrzyżowania oraz Adama i Ewy w Edenie), widzianych okiem Google Earth. Wykonanie projektu zlecił Eric Romano. Gotowe prace trafiły do jego Miami Art Fair.