Atrakcyjny zapach płci przeciwnej (art. spons.)
Naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu przedstawili wyniki swoich najnowszych badań. Udowodnili w nich, że androstadienon, feromon ludzki, zwiększa atrakcyjność ludzi o 22,6 procent.
Dotychczas badania nad feromonami prowadzono jedynie w warunkach laboratoryjnych, co uniemożliwiało potwierdzenie teorii o ich rzeczywistym wpływie na poziom naszej seksualności. Tym razem, aby potwierdzić wcześniejsze założenia, eksperymenty przeprowadzono nie w laboratoriach, lecz w rzeczywistych warunkach. Naukowcy ze School of Biological Sciences w Liverpoolu sprawdzili wpływ androstadienonu na atrakcyjność mężczyzn podczas tzw. szybkich randek.
W czasie eksperymentu przeprowadzono trzy niezależne spotkania. W każdym uczestniczyło około 40 osób, ze średnią wieku 20 lat (1. badanie), 39 lat (2. badanie) oraz 32 lata (3. badanie). Łącznie w 3 eksperymentach wzięło udział 66 mężczyzn i 54 kobiety. Żaden z uczestników nie spożywał w tym czasie alkoholu ani też nie korzystał z perfum. Górną wargę badanych zwilżano wacikiem nasączonym wodą, olejkiem goździkowym bądź androstadienonem. Badani nie wiedzieli, jaką substancję im zaaplikowano. Test rozpoczęto po 15 minutach od aplikacji.
Kobiety otrzymały odpowiednie karty, na których zapisywały stopień atrakcyjności mężczyzn w skali od 1 do 7. Zaznaczały jednocześnie czy chciałyby ponownie spotkać się z danym panem. Z wyników wykluczono oceny osób, które znały się wcześniej, a ilość spotkań między partnerami wyniosła 1173.
Rezultaty pokazały, że mężczyźni otrzymywali wyższe oceny od kobiet, które wdychały feromon androstadienon (śr. ocena = 3,8 pkt), w porównaniu z kobietami, które wdychały olejek lub wodę (śr. ocena = 3,1 pkt), co dowodzi, że feromony wpływają na pociąg kobiet do mężczyzn. Feromon ten silniej oddziałuje na osoby młodsze, które w większym stopniu skupiają się na atrakcyjności seksualnej. Jest to pierwsze badanie, które wykazało bezpośredni wpływ feromonów na atrakcyjność ludzi.
Abstrakt oryginalnego badania znajduje się na stronie National Institutes of Health
Wiktor Koszycki, badacz ludzkiej seksualności z serwisu Feromony.pl podkreślił, że brytyjskie doświadczenia potwierdzają wyniki wcześniejszych eksperymentów z 2004 roku, kiedy to dowiedziono, że feromony zwiększają podniecenie seksualne ludzi aż o 200%.
Komentarze (12)
hononey, 11 maja 2010, 13:38
Nie rozumiem czemu jest napisane ze zwiekszenie atrakcyjnosci(wedlug naukowco)wynosi 22%, a Polak, ktory to stwierdzil w 2004 roku, powiedzial ze o 200%. Albo tu jest literowka, albo to w ogole nie ma zwiazku.
andrzej123, 11 maja 2010, 13:57
chodzi o to,ze feromony zwiekszaja atrakcyjnosc o 22%, a podniecenie zwiekszaja o 200% (nie atrakcyjnosc)- ale to juz inne badanie, wlasnie z 2004r.: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15135965
Bezi, 11 maja 2010, 14:54
Dziwnym trafem strasznie przypomina mi to reklamę, która widniała jeszcze niedawno z lewej (jeśli dobrze pamiętam) strony serwisu.
Marek Nowakowski, 11 maja 2010, 19:35
No wiadomo, że alkohol to reduktor feromon'ów albo ich całkowity zabójca! Odór z mordy na trzeźwiej panience dobrego wrażenia nie zrobi (chyba, że jest ona pijana). Alkohol + androstadienon - Z E RO lub jest reduktorem. Znowu o rozród HS idzie. Te szybkie randki to albo marketingowy wytwór, a może i naukowców sprawka co do badań dalszych? Podbijanie atrakcyjności perfumami to zatuszowanie swego społecznego statusu czy podniesienie atrakcyjności seksualnej jak i maskowanie biedy czy pokazanie się, że ma się pieniądz? Z tego co zauważyłem to perfumują się ludzie najmniej wyedukowani.
0.7 - to kojarzy mi się niczym flacha do obalenia! Kiedyś były małpeczki 250 ml na rozruch, a potem pół-litrówki się grzmociło!
To jak zajęczy skok zająca przed lisem czy skok klawierki na klawiszach z turbo-add'erem!
Szybkie randki to patologia i w nie się nie bawią monogamiczni ludzie (desperaci, netoholicy czy matrymonialiści bez szans na udany związek). Tutaj mają władzę instynkty macieżyńskie kobiet czy chęć prokreacji mężczyzn).
Nędzny flirt czy podryw odstrasza pewne jednostki, a inne wciąga niczym wir!
Na to wychodzi, że seksualnośc i pieniadze wiodą prym w rozpłodowym życiu HS.
Czyli trzeba podzielić Homo Sapiensa na dwa gatunki seksualne: "perfumiaki i fermoniści oraz mózgowce i reprodukcjoniści".
cerber111, 12 maja 2010, 11:23
Masz bardzo dziwne i ograniczone podejście. Szybka randka to smieszna sprawa, ale dobra również dla tych co szybko żyją i "są raz tu, raz tam", co nie znaczy, że się nie zgadzam bo spora część to desperaci.
Następna sprawa, "Podbijanie atrakcyjności perfumami to zatuszowanie swego społecznego statusu czy podniesienie atrakcyjności seksualnej jak i maskowanie biedy czy pokazanie się, że ma się pieniądz? Z tego co zauważyłem to perfumują się ludzie najmniej wyedukowani." haha a co to za różnica kto jakie ma wykształcenie, wydaje mi się, że może wcześniej nie miałeś do czynienia z perfumami skoro tak twierdzisz. Nie jest sukcesem się popryskać czymś... Sztuką jest dobrać coś co przyciaga uwagę płci przeciwnej! Nigdy się nie oglądałeś za jakąś panną co ładnie pachniała?! Nigdy nie słyszałeś coś w stylu ładnie pachniesz?! Kiedyś śiadam w autobusie obok fajnej panny a, że było już późno i wracałem po pracy nie chciało mi się z nią nawet gadać, ona do mnie, że nie nawidzi facetów grubych i śmierdzących którzy ciągle siadają w autobusach obok niej. Ja na to, że może się przesiąść bo jest więcej miejsca... Na to odpowiada, że tak ładnie pachnę, iż posiedzi obok mnie ;P
Napoleon, 12 maja 2010, 11:33
i masz rację... to nie pierwszy raz, kiedy kopalnia promuje jakiś produkt pod pozorami artykułu popularno-naukowego (choćby tylko ostatnio pendrive i feromony). zauważ też, że w odróżnieniu od innych notek, w tej nie ma żadnego odnośnika do badań ani oryginalnej publikacji naukowej.
każdy orze, jak może... szkoda tylko, że czasami robią to w taki brzydki sposób...
dajmon, 15 maja 2010, 23:09
Uu zawiodłem się. Wstyd z taką reklamą występować.
andrzej123, 19 maja 2010, 11:53
To badanie JEST autentyczne. Zerknijcie tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18601928
villagedust, 1 czerwca 2010, 21:48
To ja w ten deseń atrakcyjności chciałbym zaproponować szanownym forumowiczom pewne badania: http://www.antrolab.pl/tamsin.html
Ślubek, 3 czerwca 2010, 11:31
Wszedłem na tę stronę, ale aplet pokazuje mi tylko opcję "Bardziej atrakcyjny jest wizerunek po lewej stronie". Albo coś robię źle, albo badanie jest tendencyjne :^)
inhet, 5 czerwca 2010, 07:22
Coś ci nawaliło - u mnie były dwie ramki, dla obrazka lewego i prawego osobno.
Anru, 10 lipca 2010, 16:23
To ja polecam adblock plus i już nie będziecie się sugerować reklamami, bo... ...znikną