Zawody wąsatych i brodatych
W Brighton w Wielkiej Brytanii rozpoczęły się Światowe Mistrzostwa Brody i Wąsów. Biorą w nich udział zawodnicy z wielu krajów, w tym z USA i Niemiec. Tegoroczna impreza jest organizowana przez The Handlebar Club, który powstał dokładnie 60 lat temu w jednym z londyńskich teatrów.
Wąsacze rywalizują w 6 kategoriach: wąsów naturalnych, w stylu angielskim, imperialnym, węgierskim, Salvadora Dali oraz freestyle. Kategorie dotyczące brody podzielono w zależności od tego, czy zarost pokrywa część, czy całą dolną połowę twarzy. Wśród bród fragmentarycznych wyodrębniono: naturalną kozią, chińską, w stylu muszkieterów, cesarską oraz w stylu dowolnym (osobną kategorią jest freestyle bokobrodów). Brody pełne nazywają się nie mniej atrakcyjnie. Można je zapuszczać na Verdiego czy Garibaldiego. Mogą być też naturalne lub naturalne ze stylizowanymi wąsami.
Niektórzy zawodnicy wykazują się niezwykłą kreatywnością. Zwycięzca kategorii freestyle ubiegłorocznych zawodów w Berlinie przekształcił swoją brodę w Bramę Brandenburską. Zadbał o wszystkie detale, w tym o 4 konie i rydwan.
Jaki zamiar przyświeca gospodarzom tak nietypowego konkursu? Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem, jest nim „propagowanie doskonałości w pielęgnowaniu, projektowaniu i prezentowaniu owłosienia twarzy” oraz „wywoływanie uśmiechu na twarzach widzów”.
Zyski z tegorocznej imprezy zostaną przekazane m.in. Royal Alexandra Children’s Hospital w Brighton.
Konkurs odbywał się już w Norwegii, Szwecji i USA. W przyszłym roku jego uczestnicy znowu zgromadzą się w Ameryce, tym razem na Alasce.
Komentarze (0)