Nierównowaga płci na megalitycznym cmentarzu. Pochowano 2-krotnie więcej kobiet niż mężczyzn
16 października 2024, 08:49W megalitycznej nekropolii Panoría w Granadzie (Hiszpania) dokonano zaskakującego odkrycia. Pracujący na miejscu archeolodzy z Uniwersytetu w Tybindze i grupy badawczej GEA z Uniwersytetu w Granadzie zauważyli, że na cmentarzysku pochowano dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn. Różnica ta jest jeszcze bardziej widoczna w przypadku szczątków osób w wieku nastoletnim. Pochowanych nastolatek jest aż 10-krotnie więcej niż nastolatków. Nikt nie wie, skąd taka dysproporcja płci.
Archeolog-amator odkrył miejsce bitwy Rzymian z Retami
2 listopada 2021, 17:05Szwajcarski archeolog-amator dowiódł, że nie zawsze warto słuchać profesjonalistów. W regionie Bündner Surses ostatnie rzymskie artefakty znaleziono przed około 20 laty i eksperci twierdzili, że nic więcej się nie znajdzie. Lucas Schmidt uznał, że nie mają racji i postanowił spróbować szczęścia. A owocem jego uporu jest odnalezienie setek artefaktów z miejsca bitwy, jaka rozegrała się pomiędzy Rzymianami a Retami około 15 roku p.n.e.
U wybrzeży Sycylii odkryto wrak wyładowany amforami na wino
29 lipca 2021, 11:23Zespół z Arpa Sicilia i Soprintendenza del Mare della Regione Siciliana odkrył u wybrzeży Isola delle Femmine w prowincji Palermo wrak statku z II w. p.n.e. Znajduje się on na głębokości 92 m. Transportowano nim sporą liczbę amfor na wino.
Badania tomograficzne ujawniły nowe szczegóły dot. śmierci Sekenenre Tao - walecznego faraona
17 lutego 2021, 17:17Skany tomografii komputerowej (TK) wskazały na okoliczności śmierci Sekenenre Tao - faraona XVII dynastii tebańskiej, panującego w XVI w. p.n.e. Władca zginął w pobliżu pola bitwy, został ceremonialnie stracony przez kilka osób za pomocą hyksoskiej broni. Balsamiści umiejętnie ukryli niektóre z ran głowy, co sugeruje, że ciało faraona zostało poddane profesjonalnej mumifikacji (mimo słabego zachowania mumii).
Tajemnicze morderstwo na szczytach brytyjskiej władzy. Wiemy, kto zabił „książęta z Tower”
13 lutego 2021, 09:05Badania profesora Tima Thorntona z University of Huddresfield przybliżają nas do wyjaśnienia jednej z największych tajemnic brytyjskiej monarchii – zniknięcia małoletniego króla Edwarda V i jego młodszego brata, księcia Yorku, Richarda of Shrewsbury. Do ponownego zainteresowania ich losem przyczyniło się odnalezienie zwłok króla Ryszarda III
Osierocone szympansy mogą, podobnie jak ludzie, odczuwać skutki utraty matki przez całe życie
8 października 2020, 09:03Osoby osierocone w dzieciństwie mogą odczuwać tego konsekwencje przez całe życie. Często słabiej rosną i są w gorszym stanie zdrowia, niż rówieśnicy posiadający oboje rodziców. Seria badań wykazała, że takie negatywne zjawiska dotyczą też osieroconych szympansów.
Nie seks, a zmiany środowiskowe doprowadziły do pojawienia się opieki ojcowskiej u ludzi
21 maja 2020, 12:45Pojawienie się zjawiska opieki ojcowskiej u człowieka od dawna intrygowało biologów ewolucyjnych. Samce innych ssaków naczelnych albo w ogóle nie opiekują się swoim potomstwem, albo też wkładają w to znacznie mniej wysiłku niż człowiek. Przez długi czas dominował pogląd, że samce rodzaju Homo opiekują się swoim potomstwem, gdyż samice zaczęły wymieniać seks za dostarczane pożywienie.
W pochówkach sprzed tysiącleci brak grobów starszych córek
11 października 2019, 12:39Brakuje tam starszych córek, stwierdziła Alissa Mittnik z Harvard Medical School. Uczona brała udział w badaniach, mających na celu opisanie opisanie struktury społecznej rolników z epoki brązu, który żyli na terenie dzisiejszych południowych Niemiec. Gdy archeolodzy zaczęli badać DNA, artefakty i izotopy z zębów, zauważyli coś, co wprawiło ich w niemałe zdumienie.
Superbabcie pomagają synom i przeszkadzają innym samcom
21 maja 2019, 10:29Matki bonobo pomagają synom, by mieli więcej potomstwa. Pomoc polega m.in. na ochronie prób kopulacji i przeszkadzaniu innym samcom. Działania mam aż 3-krotnie zwiększają szanse synów na rodzicielstwo.
Część Stonehenge zwrócona po ponad 60 latach
8 maja 2019, 10:42Po 61 latach Robert Phillips, uczestnik prac prowadzonych w Stonehenge w latach 50., oddał fragment rdzenia wywierconego w jednym z głazów megalitu. Mężczyzna najpierw trzymał go w plastikowej tubie w biurze w Basingstoke, a później zabrał do USA. Przed nadchodzącymi 90. urodzinami postanowił, że próbka powinna wrócić tam, gdzie jej miejsce, czyli do Stonehenge.