Wiedzą, co jeść i nie chorują...
15 maja 2008, 15:16Prosty program edukacyjny, który ma nauczyć osoby o niskich przychodach zasad zdrowego żywienia, to doskonała inwestycja z punktu widzenia zdrowia publicznego oraz zaoszczędzonych dzięki temu środków na leczenie - donoszą specjaliści w najnowszym numerze czasopisma Journal of Nutrition Education and Behavior.
Mistrz kamuflażu i manipulacji
9 maja 2008, 08:38Ludzki wirus cytomegalii (HCMV - od ang. Human Cytomegalovirus), odpowiedzialny m.in. za rozwój mononukleozy zakaźnej, należy do najczęściej występujących w populacji ludzkiej czynników zakaźnych. Bezpośrednią obecność wirusa lub ślady "pamięci" o zetknięciu z nim w ciągu życia można zaobserwować u 50%, a niektórzy badacze donoszą nawet, że u 80% przedstawicieli ludzkiej populacji.
Do twarzy im w... ultrafiolecie
7 maja 2008, 09:08Badającym życie pająków naukowcom z chińskiego Uniwersytetu Hubei udało się udowodnić, że promieniowanie UVB może spełniać rolę sygnału świadczącego o atrakcyjności seksualnej. Odkrycie to jest pierwszą w historii obserwacją użycia fal o takiej częstotliwości jako nośnika informacji w świecie ożywionym.
Kruche jak szkło czy mocne jak kość?
13 kwietnia 2008, 16:40Czy kość ze szkła miałaby rację bytu? Biorąc pod uwagę jego kruchość, zapewne nie. Ale wykorzystanie szkła jako rusztowania i budowanie na nim naturalnej tkanki, nawet jeśli brzmi mało prawdopodobnie, staje się powoli faktem. Właśnie takie zadanie postawił sobie dr Delbert Day, naukowiec z Uniwersytetu Naukowo-Technologicznego Missouri.
Mówienie do siebie naprawdę pomaga
31 marca 2008, 14:20Część rodziców niepokoi się, gdy ich małe dziecko coś do siebie mówi. Tymczasem powinni je nawet do tego zachęcać... Adam Winsler, profesor psychologii z George Mason University, wykazał, że 5-latki lepiej wypadają w zadaniach ruchowych, gdy mówią na głos, niż gdy siedzą przy tym jak myszka pod miotłą. Nie ma znaczenia, czy mówienie to inicjatywa własna, czy wynik zachęcania przez dorosłego (Early Childhood Research Quarterly).
Żegnaj, strzykawko!
16 marca 2008, 14:16Szczepienie przeciw gruźlicy jest jednym z najmniej przyjemnych. Po iniekcji miejsce wkłucia często wypełnia się ropą i swędzi, a po pewnym czasie na skórze pojawia się niezbyt estetyczna blizna. Istnieje jednak szansa, że już niedługo ta sama szczepionka będzie dostępna w nowej, znacznie przyjemniejszej do przyjmowania formie. Chodzi o wdychanie suchego proszku. Nowa postać dobrze znanego leku przechodzi właśnie wstępne testy w Stanach Zjednoczonych.
Kieszonkowy detektor DNA
14 marca 2008, 09:05Interdyscyplinarne podejście do nauki już nieraz okazało się najlepszym rozwiązaniem istniejących problemów. Tym razem wysiłek specjalisty w dziedzinie nanotechnologii ma szansę stać się przełomem w biologii molekularnej, a dzięki temu być może także w innych dziedzinach, np. w kryminalistyce lub medycynie. Dr Samuel Afuwape z amerykańskiego Uniwersytetu Narodowego, bo o nim mowa, opublikował niedawno hipotetyczny model przenośnego urządzenia zdolnego do szybkiego i wygodnego wykrywania DNA o określonej sekwencji.
HIV nie daje za wygraną
12 marca 2008, 10:17HIV jest w stanie opierać się przez lata nawet najlepszym terapiom antywirusowym, chowając się we wnętrzu komórek - wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez amerykański Narodowy Instytut [badania] Nowotworów. Badacze są przekonani, że na czas leczenia wirus ukrywa się we wnętrzu limfocytów CD4+, będących najważniejszym celem jego ataku na organizm człowieka.
Owadzi symulator lotu
8 marca 2008, 10:23Grupa naukowców z Los Alamos, ośrodka znanego głównie z eksperymentów nad bronią atomową, wraz z kolegami z innych uczelni opracowała nową metodę obserwacji świata oczami muchy. Dzięki swoim odkryciom poszerszyli oni znacznie wiedzę o mechanizmie, w jakim zwierzęta postrzegają świat oraz o ich reakcjach na zmiany w środowisku.
Neandertalczycy wytępili sami siebie?
2 marca 2008, 09:55Neandertalczycy, którzy praktykowali kanibalizm, mogli rozpowszechnić między sobą chorobę podobną do "choroby szalonych krów", czyli gąbczastego zwyrodnienia mózgu. Choroba ta prawdopodobnie osłabiła populację i zmniejszyła jej liczebność, przez co przyczyniła się znacznie do wyginięcia neandertalczyków.